Biblioteka w monumentalnym zespole pałacowo-klasztornym w Escorialu została założona w drugiej połowie XVI wieku przez króla Hiszpanii – Filipa II. Miała być ona podsumowaniem całej zgromadzonej wiedzy i cennym zbiorem ksiąg.
Choć kolekcja była wielokrotnie zdziesiątkowana przez różnego rodzaju kataklizmy, z których najpoważniejszym był pożar w 1671 roku, w jej ramach zachowało się ponad 40.000 egzemplarzy, wśród których znajdują się cenne rękopisy w języku łacińskim, greckim, hebrajskim i arabskim. Niektórzy badacze uważają, że biblioteka posiadała do ok. 1616 roku licencję na posiadanie ksiąg zakazanych przez inkwizycję, do której miało dostęp tylko 5 mnichów hieronimitów, w tym przeor, główny bibliotekarz i trzech wykładowców.
Główna sala biblioteczna o długości 55 m i szerokości 10 m ozdobiona jest w górnej części manierystycznymi freskami, wykonanymi w latach 1586-1592 przez Pellegrino Tibaldi. Ich program ikonograficzny pełen jest odniesień do biblijnych mędrców, ważnych osobowości związanych z kościołem, postaci historycznych i mitologicznych. Ogromne regały na książki zostały wykonane z różnych odmian drewna według projektu Juana de Herrery. Nietypowe w nich jest to, że wolumeny są ułożone krawędziami na zewnątrz, po to aby papier oddychał. Między półkami umieszczone zostały obrazy przedstawiające między innymi królów z dynastii Habsburgów: Karola II pędzla Carreño Miranda, Filipa III i Karola V namalowanych przez Pantoja de la Cruz (ten ostatni był kopią obrazu Tycjana). Portret Filipa II przypisywany jest również malarzowi Pantoja de la Cruz.
Po środku głównej sali znajdują się między innymi stoły wykonane z brązowego marmuru oraz sferyczne astrolabium wykonane około 1582 przez Antonio Santucciego i globusy ukazujące ziemię i niebo autorstwa Jeana Blaeu z około 1660 roku.
W latach 1875-1885 pracował w tej niezwykłej bibliotece Félix Różański, zakonnik, bibliograf i tłumacz z hiszpańskiego na polski. Był on odpowiedzialny za renowację starych woluminów i włączenie do księgozbiorów 5.000 egzemplarzy pochodzących z biblioteki ojca Claret.
Agnieszka Sobolewska
Ps. Większość zdjęć wykorzystanych do wpisu pochodzi z Internetu, ponieważ obowiązuje zakaz wykonywania fotografii na terenie biblioteki.